Czasami kierunek filmu od rozpoczęcia do obserwatora może wpływać na założenia. Co powiesz na to, że po prostu stwierdzimy, że lista korzystnych filmów, które leżały na regale przez dość długi czas, a następnie były ładowane do kin, w zasadzie bez postępu i bez projekcji ekspertów, jest niewyobrażalnie krótka. Więc chociaż idealnie jest stwierdzić, że podchodzimy do wszystkich filmów z podobnym, jasnym zapisem podstawowego pomysłu, muszę przyznać, że nie spodziewałem się wiele po „The Empty Man”, który jest obecnie dostępny na VOD po tak wielu bitwach przybyć. Chociaż nie da się pomylić z tym, co przerażone studio myśli o tej transformacji realistycznej powieści o podobnym tytule, te równoważne kwestie praktycznie z pewnością stworzą frakcję ścigającą tę czasami uderzającą i nadrzędną osobliwość studia. W każdym razie promowany w pewnym sensie jako konwencjonalny film o krwi i krwi, jest to naprawdę wymarzona i osobliwa praca, zabezpieczona pewnymi pierwszorzędnymi komponentami, ale osłabiona przez wydłużony czas odtwarzania i koniec, który można sobie wyobrazić, zostawił parę osoby, które widziały to w kinach bardziej zirytowane niż podekscytowane (w konsekwencji alarmujące D + na CinemaScore). „The Empty Man” kojarzy się z marnym studiem, jak „The Bye Man” i „Thin Man”, ale jest to zdecydowanie bardziej tęskniąca i osiągnięta praca niż jej pozycja.
Film Davida Priora oddziela się od pospiesznego hollywoodzkiego filmu, pozwalając sobie na 22-minutową przedmowę, która jest uderzająco mocna (niezależnie od tego, czy dodaje się do powiększonego 137 minut). Czterej towarzysze wspinają się w Bhutanie w 1995 roku, kiedy jeden z nich słyszy gdzieś daleko dźwięk, którego nikt oprócz niego nie słyszy. Błąka się, tylko po to, by wpaść w szczelinę. Towarzysz szybko schodzi na linie, aby zlokalizować leżącego i wpatrującego się w niepokojący szkielet młodego człowieka. Daje mu jedno upomnienie, na które nie zwraca się uwagi – „Jeśli się ze mną skontaktujesz, skopiesz się” – zanim on oszaleje. Jego trzej amigos przywracają go do schroniska, a potem sprawy stają się naprawdę dziwne. Wprowadzenie do „The Empty Man” to potężny film krótkometrażowy, zupełnie sam, na pozór bardziej niż reszta filmu, i nadaje scenie przyjemny ton, niezależnie od tego, czy jest to liberalny film, który jest teraz piękny, długi.
Kawałek do sedna historii w Missouri w 2018 roku. Wchodzi James Lasombra (James Badge Dale), który sam obchodzi swoje urodziny. Burza pamięci i dyskusja szczegółowo opisują obrażenia, z którymi James obecnie żyje po niedoborze swojej lepszej połowy i młodzieńca w wypadku samochodowym. Jego samotną towarzyszką jest według wszystkich relacji sąsiadka o imieniu Nora (Marin Ireland), która przychodzi do Jamesa, gdy jej dziewczyna Amanda (Sasha Frolova) znika. Badanie wydaje się być obojętne w świetle faktu, że Amanda ma więcej niż 18 lat i może robić to, czego potrzebuje, jednak James może doradzić, że jest coś więcej, a nie na tej podstawie, że jest we krwi wiadomość, która mówi: Empty Man zmusił mnie do tego. ”
James znajduje towarzyszkę Amandy o imieniu Davara (Samantha Logan), która ujawnia mu, że ich zgromadzenie ostatnio próbowało sprowadzić The Empty Man. Historia głosi, że w przypadku, gdy dmuchniesz w pusty pojemnik na pustym przedłużeniu, Empty Man przyjdzie do ciebie. Usłyszysz go pierwszego wieczoru. Następnego wieczoru go zobaczysz. Trzeciego wieczoru poczujesz go. Oczywiście legenda The Empty Man zawdzięcza niewiarygodną aranżację innym historiom, takim jak Bloody Mary, Candyman i Slender Man, jednak film Priora szybko przechodzi od konwencjonalnej opowieści o boogeymanie, aby stać się czymś o wiele bardziej interesującym, gdy James znajduje klikę indywidualności może się z tym wiązać (licząc pioniera granego przez Stephena Roota). A potem odkrywa, że naprawdę nie ma pojęcia o tym, co się dzieje, gdy „The Empty Man” unika konwencjonalnej struktury alarmu odbicia, stając się coraz bardziej marzycielskim, w końcu wracając do tej przedmowy w zaskakujący sposób i dochodząc do szalonego rozwiązania, które Nie wiem dobrze. W każdym razie, daj mi film, który wychodzi poza szyny bardziej niż taki, który bezproblemowo otacza przewidywany sposób.
Z wyjątkiem przypadku, że wydaje się, że w każdym razie dużo filmu, w każdym razie, przez 137 minut, to na tej podstawie, że tak jest. Chociaż wydawało się, że wiele ostatnich aranżacji sprawdziłoby się lepiej w filmach z najważniejszych wydarzeń, „The Empty Man” jest niezwykłą transformacją filmową, która wydaje się, że powinna być oryginalną serią Netflix. Wyobraź sobie udane wprowadzenie jako całą pierwszą scenę. Co więcej, rozwlekły projekt pozwoliłby części z wielu tematów filmu działać w sposób, na który gwałtowna ostatnia trzecia część tego filmu po prostu nie pozwala. W pewnym momencie „The Empty Man” traci wiele ze swojego klimatu i strachu, ponieważ musi się skończyć. Rzeczywiście, jest to długie w sposób odwrotny do zamierzonego, ponieważ utrzymywanie upiornego tonu przez 137 minut jest praktycznie niezrozumiałe, ale z drugiej strony jest zbyt krótkie jak na tę historię. Zostaje pomieszany w ostatniej tercji, gdy ujawnienia piętrzą się i osłabiają ogólny ton zbliżającej się destrukcji.
Ale jest wszystko, co każdy może chcieć polubić dla fanów klasyfikacji. Operator Anastas N. Michos dobrze wykorzystuje przestrzeń i światło, w taki czy inny sposób tworząc wspaniały śnieg ze wstępu tak samo jak mroczne cienie ostatniej demonstracji. Wcześniej unika alarmów chmielowych dla klimatu i czuje się wyjątkowo zachęcającym szefem. Ma to, czego potrzeba, jeśli chodzi o tworzenie i konstrukcję, niezależnie od tego, czy jego wymiana jest tu i tam nieco smukła. Ponadto świetnie współpracuje z artystami, ponieważ jest to kolejna aktualizacja, w której James Badge Dale powinien działać więcej. Dale to żywy człowiek, który dodaje nagłej głębi przy każdej przerwie.
Studia regularnie nagrywają projekty takie jak „The Empty Man”, ponieważ są naprawdę okropne i starają się dokładnie ustalić, jak zdyskontować ich zainteresowanie w sposób, który ich zbytnio nie upokarza. W każdym razie od czasu do czasu studio nagrywa jakieś przedsięwzięcie, bo go nie dostało. Jak sprzedałbyś film tak dziwny i poruszający jak „The Empty Man”? Nie próbujesz. Jeśli masz szczęście, tłum odkrywa to sam. Czy tak się stanie z „The Empty Man”? Jest za wcześnie, by powiedzieć, jak zareagują poszczególne osoby, ale przypuszczam, że fani odrazy będą zdumieni filmowymi spostrzeżeniami o wiele pełniejszymi, niż się spodziewałem.