Nie możesz powstrzymać porządnego gliniarza, nawet po śmierci. Beam Lazarus odkryje, jak właściwie został nazwany, kiedy zostanie sprowadzony z powrotem, aby uzyskać małą autoryzację prawa życia wiecznego. Jest podobny do Treata Williamsa w Dead Heat, jednak mniej zombie i bardziej odważny (z mniejszym humorem i bez pomocy niesamowitego Vincenta Price’a). Ton jest szczególnie przyćmiony i postmodernistyczny wielkomiejski przez cały Lazarus R.L. Scotta, który zadebiutuje jutro na Tubi.
Lazarus był uczciwym gliną, który był na tyle szalony, by sądzić, że mógłby posprzątać złe postępowanie opuszczonego „Heaven City” (tam, Guns N’ Roses powinno być teraz zakorzenione w twojej podświadomości). Został zabity za swoje starania, jednak na szczęście nie była to apokalipsa. Sprawiając Lazarusa głęboki szok, zostaje wskrzeszony i dzięki przebiegłej nurkującej istocie pozwala mu leczyć moce rosomaka. Mówi, że wskrzesił Łazarza, aby przywrócić „równowagę”, ale najwyraźniej ma w toku tajemniczy, obrzydliwy plan.
Mimo to Lazarus jest całkowicie w stanie wykorzystać swoją dodatkową okazję do rozbicia podstępnego kartelu leków w Paradise City. Nadal jest w powietrzu, aby zabezpieczyć Ninę Jacobs, poprzednią sprzedawcę broni palnej niskiego szczebla, która była w konflikcie z organizacją. Łazarz może być martwy, ale na razie go do niej ciągnie.
Nieziemski składnik filmu jest podobny do tego, który można znaleźć w schlocky Checkmate Timothy’ego Woodwarda Jr., jednak wykonanie jest niezmiernie bardziej umiejętne (w rzeczywistości jest to bardzo niski pasek do usunięcia). To jak dotąd najbardziej wrażliwy kawałek Łazarza. W każdym razie jest wiele oszałamiająco ekstremalnych i brudnych scen bitewnych, których naprawdę potrzebujesz od takiego filmu.
Pomimo grania solidnego, spokojnego (i wygasłego) typu, Sean Riggs jest bardzo atrakcyjny jako Lazarus i wnosi do zgromadzenia silną aktywność. Andre McCoy jest naprawdę zdumiewający, grając Chapela, szefa zgromadzenia weteranów, które przystosowuje się do Łazarza. Konsekwentnie niezwykłe jest obserwowanie, jak ekstremalnie bardziej ugruntowana osoba dostaje zagrywki – a McCoy wykorzystuje je w pełni. Ponadto Kevin Lukata obnosi się z kilkoma godnymi uwagi ruchami i umiejętnościami jako „Niekończący się”, czyli walka wręcz z super łajdakiem wybranym do walki z Łazarzem. (Z drugiej strony, pozostali przestępcy są żałośnie tępi, a substancje służące do grania są na ogół raczej bezsensowne).
W każdym razie ten film jest znacznie lepszy w porównaniu do tego, czego możesz się spodziewać. Wygląda na to, że Scott został ożywiony przez The Crow, jednak z pewnością nie jest to coś strasznego. Naprawdę, nie widzielibyśmy żadnych problemów z pokryciem przyszłych kontynuacji, szczególnie jeśli Scott zmniejszy fantastyczne komponenty i skłoni się do walki wręcz. Przepisany dla entuzjastów filmów aktywności bezpośrednio na VOD, Lazarus rozpoczyna transmisję jutro (2/26) na Tubi (to bezpłatna pomoc, więc co musisz stracić?).
