Do burzliwego temperamentu i pełzającej szybkości indonezyjskiego filmu „Królowa czarnej magii” trzeba się przyzwyczaić. Przede wszystkim ta zmiana chillera z 1981 roku o podobnej nazwie ma dodatkowe postacie drugoplanowe i specjalistyczną historię pochodzenia, niż można by się spodziewać po tak zależnym od otoczenia krwi i krwi. „Królowa czarnej magii” jest również przeplatana rodzajem szokującej brutalności, która bardziej dotyczy tylko narastającego kołysania niż szczerze niepokojących pędów (ufam ci, że lubisz krocionogi i inne nieprzyjemne małe zwierzęta).
Filmowa opowieść w stylu kryminalisty jest na szczęście wystarczająco przekonująca, aby wszystko potoczyło się dalej: zgromadzenie dorosłych włóczęgów zajmuje się kontuzjami sprzed dziesięcioleci, w tym patriarchą ich domu pośredniego, panem Bandi (Yayu AW Unru) i skrytym zniknięciem młodości. Murni (Putri Ayudya) i nadzorca odźwierny pani Mirah (Ruth Marini). Ale jednocześnie narracja filmu ma zmienną jakość, która powstrzymuje „Królową czarnej magii” przed pogrążeniem się w odrażającym wycięciu.
Postaraj się mnie nie zrozumieć, jest więcej rzeczy do polubienia w „Królowej Czarnej Magii” niż do powąchania. Wstępnie zaaranżowane przez Joko Anwara („Impetigore”) i koordynowane przez Kimo Stamboela („Headshot”), ta przeróbka ma wystarczająco drobiazgowo odwzorowany okres i wyraźne subtelności, aby uczynić go lepszym niż zwykle dziedzictwem, szczególnie podczas scen otwierających stół. . Anwar błyskawicznie zapoznaje nas z długą (zastępczą) grupą postaci, skupiając się ogólnie na trzech wyobcowanych i obecnie dorosłych włóczęgach: Anton (Tanta Ginting), Hanif (Ario Bayu) i Jefri (Miller Khan). Jest jeszcze kilku innych bohaterów — partnerów życiowych trzech mężczyzn i młodzieńców, podobnie jak opiekunki domu pośredniego Maman (Ade Firman Hakim) i jego znacząca inna Siti (Sheila Dara Aisha) — ale zwykle mają one znaczenie pomocnicze.
Postacie drugoplanowe, takie jak ciekawskie dziecko Maman i Hanifa, Haqi (Muzakki Ramdhan), popychają fabułę, wyczuwając ich kierunek wokół schronu, co pozwala Hanifowi i jego towarzyszom skupić się na ochronie swoich rodzin przed niezwykłymi niebezpieczeństwami, których nawet oni do końca nie rozumieją ( w każdym razie dopiero w innym czasie). A pamiętając, że czterech męskich bohaterów nie ma zbyt wiele wewnętrznego życia, ich towarzysze mają charakter zdaniowy, jak Lina (Salvita Decorte), która jest na napiętej rutynie żywieniowej, lub Eva (Imelda Therinne), bakteriofobka. Te postacie prawdopodobnie nie muszą zawracać sobie głowy hojną historią pochodzenia, biorąc pod uwagę, jak duży nacisk kładzie się na znalezienie tego, co dzieje się w domu w połowie drogi, jednak normalne jest dziwienie, że miłe osoby z obsady wprowadzane są jako intencje z końcem napędzanym uderzeniami.
Żałuję, że nie było więcej w odniesieniu do ambiwalentnej relacji Maman i Siti, zwłaszcza gdy zmywając naczynia po dużym kolacji, wymieniają się bezpretensjonalnymi uśmiechami, kiedy radzi jej: „Poślubiłem cię, ponieważ nikt inny nie poślubiłby żadnego z nas”. Ta linijka opisuje nieświeżą, śmierdzącą postawę przyzwolenia, która unosi się nad domem w połowie drogi, który zwykle znajduje się dwie godziny od najbliższej komendy policji. W każdym razie chciałbym dowiedzieć się czegoś o Siti, biorąc pod uwagę, że tak duża ilość „Królowej Czarnej Magii” jest nieuchronnie złym postępowaniem różnych ojców i tym, jak niepokoją swoich przyjaciół i rodzinę. Jest to ukryte ograniczenie lojalnie powielanej historii Anwara, ponieważ zarówno Maman, jak i Siti nadzorują obszar, który dotyczy pochopnie zakrytej przeszłości, której Hanif i jego towarzysze nie są gotowi odkryć.
Trudno nie dać się zbić z tropu, gdy tak duża część „Królowej Czarnej Magii” kręci się wokół brutalności, która początkowo jest niepokojąca w świetle tego, że trudno ją pojąć. Projekty filmu na komputery PC z ulepszoną brutalnością dodatkowo zniechęcają jego dominujący fuj, jednak głównym problemem związanym z scenami alarmowymi tego obecnego filmu jest to, że nie są one oburzające ani wystarczająco wyjątkowe, aby głęboko zagłębić się w twoją psychikę. Wilgotne duchy, jak gęsią przez przypominający plan dźwiękowy Hiro Ishizaki, po prostu czekają w mózgu przez kilka sekund po tym, jak pojawią się na ekranie. Pozostała część filmu Anwara i Stomboela sprowadza się do nieoczekiwanych wydarzeń i nastroju.
Na szczęście powinno to wystarczyć, aby większość miłośników okropności oczarowała przez cały czas (film jest z reguły zawłaszczany tylko przez Shuddera). Podoba mi się „Szatan’s Slaves”, zmiana Anwara z 2017 roku (którą koordynował) indonezyjskiego filmu o krwi i gore z 1982 roku, jednak nawet to nie jest tak przekonujące jak „Impetigore”, inny późny film Anwara o upiornym, pół- wspominał przeszłość. „Impetigore” jest tak narracyjny, napędzający i zewnętrznie przekonujący, że trudno zaakceptować ładne, choć luźne bieżnikowanie, takie jak „Królowa czarnej magii”. I chociaż przeróbka Anwara i Stomboela jest prawdopodobnie ofiarą strasznego planowania, to również nie jest w stanie podbić swoich konwencjonalnych stałych fragmentów i harcować w ustawieniach.
I jeszcze raz, podczas gdy „Królowa czarnej magii” może być tylko sugestią fanów, może być również przyzwoitym przejściem do indonezyjskiej przerażającości. Tak czy inaczej, jeśli ten film brzmi dla Ciebie intrygująco, prawdopodobnie powinieneś go zobaczyć, jeśli jakimś trafem sam wybierzesz, co warto przypomnieć, a co najlepiej zostawić pod ziemią.