Świat, który nadejdzie – cały film online cda vod gdzie obejrzeć zalukaj
Odosobniona nieruchomość rozłożona pośród mroźnych lasów jest odpowiednio głównym obrazem, jaki znajdujemy w „Świat, który nadejdzie”, monotonnym, dziewiętnastowiecznym nastroju Mony Fastvold, który rozbłyska między dwiema opuszczonymi damami. Abigail (Katherine Waterston), niezmiennie delikatnym głosem, wciela się w rolę narratora opowieści cudownymi słowami, które zapisuje w swoim dzienniku. „Lód w naszym pokoju jest dziś interesujący w chłodniejszych porach roku” – mówi pierwszego stycznia, jakby chciała beztrosko podkreślić chłód, jaki czuje w stosunku do swojej ukochanej osoby znajdującej się w pościeli, za którą nie można całkowicie ocenzurować wirusa zimy. „Z małą dumą i mniejszymi oczekiwaniami oraz po prostu rzadkimi i wątpliwymi okresami czasu zaczynamy nowy rok” – kontynuuje.
Rzeczywiście, Abigail jest opuszczona, a niesamowicie melancholijny, często senny „Świat, który nadejdzie” nie pozwoli ci zapomnieć o nim w żadnym wypadku, na krótko; w każdym razie, gdy ta krucha dama z zawaloną duszą w końcu (choć chwilowo) odkrywa w ukryciu miłość i przyjaźń. Nie chodzi o to, że zamyślenie jest zasadniczo jakąś niedopuszczalną nutą w historii związanej miłości, która kwitnie w nietolerancyjnym i skoncentrowanym na mężczyznach czasie i społeczeństwie. Jednak żywioł Fastvold, który rozwija się przez cztery sezony, uderza w niego tak nieustannie, że często tęskni się za wstrząsem energii, który powinien sączyć przędza skupiająca się na uczuciu przeciwko szansom. To, co pojawia się wśród Abigail i Tallie (Vanessa Kirby), nowej sąsiadki o ognistych włosach, dzierżawiącej pobliskie ranczo ze swoim okrutnym współmałżonkiem, jest głębokim przedsięwzięciem, za które jednoznacznie pociągasz. Jednak osobliwie drewniany ton filmu rządzi nim, wywołując przytłaczający wpływ, przez co zastanawiasz się, kiedy jego główni bohaterowie w końcu się z niego wyrwą. Niestety, rzadko to robią, a współautorzy Ron Hansen i Jim Shepard (dostosowując opowiadanie Sheparda) nie wyposażają swoich treści w wystarczające oczekiwania, aby tłum mógł coś przekąsić.
Przed spotkaniem z Tallie, życie Abigail charakteryzuje się ciężką pracą w gospodarstwie, którą wykonuje w pobliżu jej wnikliwego małżonka Dyera (Casey Affleck). Oboje rozpaczają po tym, jak rozdzierająca serce straciła swoją młodą dziewczynę na chorobę. Wszystko to odczuwa impas w ich życiu, dopóki nie pojawiają się Tallie i Finney (Christopher Abbott). Wyróżniamy zauważalne i szybkie skojarzenie między zarumienionymi, brzoskwiniowo-kremowymi twarzami Abigail i Tallie. Ufamy w mgnieniu oka, że podążą za tym, a dzięki stale rozwijającemu się związkowi para nie rozczarowuje. Wkrótce krótkie, ale przytulne wieczorne skręty przy ognisku zmieniają się w dłuższe, skłaniając do ukradzionych uścisków i pocałunków, tak jak czas spędzony w zalesionych obszarach na wzajemnym czytaniu wersetów. Później ich demonstracje przybierają znacznie śmielszy obrót, niezależnie od narastających wątpliwości małżonków. Co więcej, kiedy Finney i Tallie tragicznie znikają pewnego dnia, odważna i pełna życia Abigail wyrusza, by wytropić swoją skazaną na zagładę ukochaną, wyposażoną jedynie w zeszyt z mapami.
Przez tę entuzjastyczną walkę w „Świat, który nadejdzie” coś pozostaje ciekawie nadformalne. Waterston i Kirby, ubrani w obcisłe gorsety z tamtego okresu, pełne spódnice i delikatnie skrojone koszule (rozglądając się po całej powierzchni, myśląc o nieprzyjemnym i wiejskim klimacie), nie do końca wiedzą, jak zaoferować publiczności swoją naukę. Często czujesz się zmuszony do uznania poprzedniej „ponurej historii” podwójnie za głębię, a ostatnie długie, ciekawie nienaganne czerwone zwroty akcji prosto z „Odważnego” Pixara jako osobowość. W każdym razie entuzjastyczna treść tych znaków rzadko pojawia się w filmie. Nieprzyjemna partytura Daniela Blumberga dotycząca wpływu na instrumenty dęte drewniane i smyczki próbuje wypełnić część tego braku. Tak samo jest z ekspansywnie duszpasterską kinematografią André Chemetoffa, której nadprzyrodzony dotyk dynamicznej strony zewnętrznej i wygodnie oświetlone wnętrza świec i kominków wyróżnia się nawet na gorszej jakości, zaawansowanym ekranie tego eksperta. Niemniej jednak ogólny brak aktywności filmu nadal trwa.
Ponadczasowe romantyczne opowieści często powstają z niepotrzebnych tematów, na przykład różnic klasowych, kłótni rodzin i fascynacji tabu. W ten sposób myślenie o „Świat, który nadejdzie” do zadziwiającego „Picture of a Lady on Fire” Céline Sciammy lub mniej owocnego i często autentycznie oddzielającego „Ammonite”, dwa późne okresy (i białe) Francisa Lee nie jest wcale ważne. uczucia lesbijek. Biorąc wszystko pod uwagę, wolno nam mieć różne, również wprowadzone fragmenty do filmu LGBTQ +, bez piętnowania swojej obecności poprzez nieustanne skupianie się na ostatecznej dominacji drugiego. Jednak biorąc pod uwagę rozwijającą się produktywność tego podgatunku, być może warto zauważyć, że w „Świat, który nadejdzie” ani poczucie wolności kobiet nie jest głęboko odczuwalne w „Picture”, ani ciężar kulturowy, który jest przedstawiony w „Ammonite „z pewną siłą przekonywania. Świat tego filmu jest dziwnie odizolowany i nie do odróżnienia, zmuszając tłum do całkowitego wypełnienia przestrzeni o regularnych trudnościach tych kobiet obok ich małżonków. (W międzyczasie Affleck i Abbott zasługują na pochwałę za to, że wymieniali naprawdę istotne wystawy, mimo że otrzymali tylko cechy malowania według numerów).
Wspomniany wcześniej brak struktury świata stawia tony na wspólnych barkach Waterstona i Kirby’ego. Tak czy inaczej, ci niebiańscy artyści czują naprawdę jedną nutę, przekazując każdą linię, jakby była szeptana, a każdy ruch twarzy z pewną separacją. Co więcej, pomimo tragicznej finalizacji, jedna dziwna decyzja w końcowych migawkach „Świat, który nadejdzie” wydaje się nielojalnością wobec dwóch uwielbianych kobiet, których opiekę w pokoju film decyduje się uwzględniać aż do finału. Chociaż nie byłoby nic złego w pokazywaniu prostych chwil seksualnych między Abigail i Tallie przez cały film, zapisanie ich na montaż pamięciowy uważnie po trudnym nieszczęściu obniża ich oceny, oddzielone wspólnym szacunkiem, uczonym trzymaniem i pragnieniem. Tęsknisz za czymś sugestywnym i ciepłym w całym „Świat, który nadejdzie”, byle tylko zostawić to z lekkim dreszczem.