Kobiety i morderca ma nieco unikalną metodologię od zwykłych narracji Netflixa. Złom to. Jest całkowicie wyjątkowy w porównaniu z inną narracją na Netflix. I wyróżnia się pozytywnie.
Ta narracja, która gromadzi nieco ponad półtorej godziny w czasie wykonywania, opowiada prawdziwą historię chronicznego kata Guya Georgesa. Jeśli nie masz najmniejszego pomysłu, Guy Georges jest jednym z najbardziej znanych francuskich chronicznych katów. Następnie jest inaczej nazywany Bestią z Bastylii, ponieważ zabił siedem kobiet w paryskiej dzielnicy Bastille.
Tak czy inaczej, to, co sprawia, że The Women and the Murderer jest godne uwagi, to zwracanie uwagi na kobiety w tej sytuacji: szefowa policji, Martine Monteil, jedna z matek ofiar, Anne Gautier, i pisarka Patricia Tourancheau. Kobiety rozmawiają z obserwatorami o przebiegu wykroczenia, zaistniałych naruszeniach i wyniku schwytania Guya Georgesa.
Jednym z elementów narracji, który jest wyjątkowo fascynujący, jest sposób, w jaki bolesne odejścia księżnej Diany, księżnej Walii, Dodiego Fayeda i Henri Paula, przyniosły grupie eksploracyjnej zwiększony czynnik nacisku. Martine Monteil była w tym momencie przed nim. Pracowała w tym, co zostało przyjęte do zajmowania się pracą biznesową. Pomimo faktu, że była główną damą mianowaną na najlepszą jednostkę kryminalną we Francji, już teraz można było sobie wyobrazić przeszkody, które musiała pokonać w środowisku pracy.
Ponieważ Kobiety i morderca jest francuski, masz kilka alternatyw, aby go zobaczyć. Możesz obejrzeć go w lokalnym języku francuskim z angielskimi napisami lub obejrzeć tytuł w języku angielskim. Z czasem wybrałem lokalny język z angielskimi napisami. Utrzymuje ton i energię narracji i pomaga w prawdziwym zrozumieniu surowego uczucia, które jest widoczne przez cały czas.
Kolega Georges jest niewątpliwie niezwykle niebezpiecznym człowiekiem; w każdym razie wielu uważało go za „narcystycznego socjopatę”. Przerażające jest pomyśleć, co prawdopodobnie czuły kobiety w Paryżu w latach 90., kiedy Guy Georges zabijał kobiety. Nie jestem damą ani nie mieszkałam w Paryżu, jednak oglądanie Kobiet i mordercy przyprawiało mnie o dreszcze. Podsumowując, w sumie zasługuje na obserwację i może głęboko zajmować pozycję narracji o niewłaściwym postępowaniu.