Jeszcze jest czas – cały film online cda vod gdzie obejrzeć zalukaj
Jeszcze jest czas Viggo Mortensena to klejnot filmu, w którym pojawia się wiele ważnych tematów. Mortensen zagrał kluczowe postacie w swoim powołaniu, ale jest to jego pierwsza praca jako wodza. Przerażające wprowadzenie gwiazdy Eastern Promises jako wodza pozostawia odcisk podobny do rosyjskich tatuaży, które nosił w tym filmie. Uwielbienie, jakkolwiek potrzeba wytrwałości, aby dojść do tego ciepłego, namiętnego końca, osiąga się dzięki nadaniu Lance’owi Henriksena roli Willisa, jego psychicznie słabego, ekstremistycznego, homofobicznego ojca, który obecnie w okresie niedostatku z dziećmi był realistycznym splendorem.
Rola Willisa stawia Lance’a Henriksena do wzięcia pod uwagę za każdy znaczący zaszczyt, jaki można sobie wyobrazić. Henriksen jest niesamowity w każdej części swojej nielubianej postaci i wyrwie ci serce. Mortensen przekazuje osobiście poruszony film, który przedstawia zwierciadło śmiertelności. Film na początku radzi nam, że jako całość będziemy kopać w kalendarz. Każdy wyprawa do tego końca jest pełna wspaniałości i nieszczęść, nadużycia i szacunku, aw szczególności – w każdym razie dla sytuacji Viggo – uznania dla twojej rodziny, niedoskonałości i wszystkiego innego.
Aby w pełni zrozumieć Upadanie, powinieneś zdać sobie sprawę, że Mortensen stracił swojego przytłaczającego ojca odkrywcy świata w 2017 roku. Tata Viggo miał kilku małżonków i podczas wychowywania dzieci poznał z nimi inne dobre przykłady matki po rozstaniu z mamą Viggo. Film jest poświęcony dwóm rodzeństwu Viggo i można przypuszczać, że prawdopodobnie były jakieś kłopotliwe dni dla rodziny dorastającej w trakcie podróży, macochy i żyjącej na całym świecie podczas różnych okresów swojego życia.
John, jedyne dziecko Willisa, ma styl życia, który nie zgadza się z jego tatą. Jednak pomimo zniewag i nietolerancji jego ojca, John zna zawiłość Wllisa, człowieka, który poinstruował go, by ścigał i zachowywał się naturalnie adekwatnie. John mieszka w całym kraju ze swoją lepszą połową Ericiem (Terry Chen) i ich małą dziewczynką Monicą (Gabby Velis), która czci swojego politycznie błędnego, niestosownego dziadka, niezależnie od tego, jak jedna stopa za drugą wbija mu się w usta. Inklinacja jest wspólna.
Oko Mortensena jako wodza jest inteligentne w jego twórczej, skłonnej i głęboko uważnej osobowości namiętnego życia. Zajmuje się postaciami, które przyjął jako artysta estradowy. Viggo jest prawdziwym rzemieślnikiem wzroku i dźwięku, a jego wrażenia z tego sporadycznego odcinka codziennej rutyny, z którą jako całość będziemy musieli się zmierzyć w przypadku, gdy będziemy doświadczać wystarczająco długo, odnosi się do kojącego spojrzenia na uwielbienie przestępcy, przebaczenie wszystkich grzechów i bezpośrednie wrażenie codziennej rutyny niezbyt doświadczonej.
Willis jest za stary, by nawet myśleć o zmianie, a John o tym wie. W miarę postępu filmu Willis posuwa się zbyt daleko, a John w końcu pozwala mu to zrobić w prawdziwie naładowanej scenie. Trudno jest zmienić pracę w rodzinie. Willis jest obecnie dzieckiem, a John rodzicem. Dla obu mężczyzn jest to drażliwa i niestabilna zmiana.
Jeszcze jest czas – troska i miłość pośród bólu i żalu
Kobieca część tego filmu jest na krawędziach, wspomnienia matki Gwen, wspaniałe sceny nakręcone przez ukochane wnuczki, zarówno córeczkę Johna, jak i siostrę Sarah (graną tak wzruszająco przez Laurę Linney) pomarszczoną młodą dziewczynę. Sarah jako dziecko była persona non grata dla Willisa, który był obiektywizatorem i nie interesował się żadnymi kobietami, z wyjątkiem seksu.
Jest to film znaczący, ponieważ pozwala obserwatorowi wypracować własne rodzinne złe duchy w mózgu i być może wyobrazić sobie okres postępu, w którym rodzic powinien zostać potraktowany w jakiejś strukturze lub projekcie. Mortensen uchwycił ten krótki okazjonalny temat na szokujących ujęciach przyrody, rancza, Los Angeles i zmieniającego się wyglądu lądu na dłuższą metę.
W patynie filmu pojawia się uczucie niezwykłej depresji przekazanej przez Johna, które zostało wyjaśnione w retrospekcjach z jego młodości. Był bystrym i dociekliwym dzieciakiem, który na dłuższą metę stał się niepewny swojej seksualności w dalszej części drogi. Widzimy, że John jest „klanem dwojga” i zgadza się ze swoją mamą Gwen (Hannah Gross). Gwen jest przywiązana do okropnego, usuniętego, pijącego mężczyznę (młodzieńczego Willisa przedstawił Sverrir Gudnason), który bez bicia w sedno prawdopodobnie błąkał się w ich małżeństwie i był naprawdę i głośno uciskający na dłuższą metę.
Młodzieńczy John jest chusteczką i połyka te szkody i uczucia, gdy czekają na niepozornie zauważalne dookoła. John również wycofuje się i jest niepewny i niezdolny do robienia rzeczy bezpośrednio w pękniętym życiu codziennym, marginalnie zagrożonym przez Willisa. Odkrywamy, że Willis jest również ofiarą, zestaloną w dawnych czasach, kiedy był wychowywany, i znoszoną z powodu uciążliwego, zimnego ojca. Macocha, która staje się nieodłącznym czynnikiem dla Johna i Sarah, to Jill (Bracken Burns), której Sarah okazuje wdzięczność jako dama, która była wyrzutkiem w tej zawiłości relacji, dopóki te dwoje dorosłych dzieci nie zrozumiało jej stopnia uczucia. i naprawdę skupiając się na nich, ujawniając się podczas niewielkich, wpływowych demonstracji na dłuższą metę. Obie te panie kochały dwójkę dzieci i przy różnych okazjach wypełniały ich entuzjastycznymi kołyskami wśród nich i niezwykłych WIllis.
Jako dorosły, John obecnie układa wspomnienia, które emitują, gdy jest obecnie postacią rodzicielską zdegradowanego Willisa. John jest przytłoczony mieszanymi reakcjami, uderzany gwałtownymi nawrotami z powodu demencji, która przytłacza postawę jego ojca, zwykle w niezręcznych minutach.
Nie ma wielu promieni całkowitej klarowności, ale zachodzące słońce i niezadowolenie, które wykazuje Willis, są oznakami infekcji, która ulepsza bardziej okropne cechy osoby, dopóki nie jest ona gotowa do pracy w jakikolwiek sposób. Przyspieszenie demencji to pod wieloma względami śmiertelna śmierć. Wydaje się, że John i jego wyjątkowo stabilna rodzina radzą sobie z tą rzeczywistością, uspokajając starszą osobę.
Są minuty pod koniec, w których można zobaczyć obiecujący koniec obecnych okoliczności, szczerze mówiąc.
Pod pewnymi względami film jest kucykiem trojańskim, będącym listem miłosnym do ludzi w wieku, którym nigdy nie pozwolono otwarcie wyrażać miłości, ani zobaczyć, jak być wspólnikiem kobiety, nie tłumiąc jej pragnień i oczekiwań.
Upadanie wydaje się być twórczym wyrażeniem znaczenia przebaczenia, nadzorowania i adorowania kipiącej bestii, która zbliża się do końca swojego życia. Chodzi o uznanie i zobaczenie głównego planu, jakim było jego życie i co oznacza twoje życie teraz. Skromniejsze, bardziej radosne protokoły z przeglądu są kotwicami refleksji odkrytej przed tobą, a ponadto lepiej oświecają osobę, która nie była niesamowita, ale która uczyniła cię tym, kim jesteś dzisiaj.
Viggo Mortensen prawdopodobnie radzi sobie dobrze w szerokim zakresie ćwiczeń. Jest fenomenalnym artystą estradowym, oczywiście, a co więcej: jest w nim pewność, że proponuje, że jest do przyjęcia w większości różnych rzeczy, którym się poświęca. Jednak ta „większość” ma kilka szczególnych przypadków; oglądając film Mortensena Jeszcze jest czas, jego kompozycję i koordynujący wstęp, jednym z nich jest rozsądne kręcenie za kamerą. Choć może to być bardzo szczere, to zdecydowanie nie jest przyzwoity film.
Jeszcze jest czas udaje się dzięki niesamowitym osiągnięciom.
Willis (Lance Henriksen) to starsza osoba zmagająca się z pustkowiem czasu. Jego dziecko John (Mortensen) próbuje sobie z nim poradzić, ale jest to intensywne z powodu pojawiającej się demencji i na tej podstawie, że, hm, wygląda na to, że Willis był czymś w rodzaju głęboko zakorzenionego palanta. Poznajemy to poprzez falę retrospekcji, w tym dwóch małżonków i kilku różnych dziecięcych artystów grających Johna i jego siostrę (przedstawioną jako dorosły przez słabą Laurę Linney). Aby być rozsądnym, Mortensen próbuje nadać swojemu filmowi bardziej ofensywny obraz Willisa (granego jako młodszego człowieka przez Sverrira Gudnasona), kilka minut, kiedy był przyzwoitym tatą lub małżonkiem. Jednak ogromna większość Upadania jest po prostu oferowana Willisowi jako niesamowicie silnemu i drażliwemu. Być może godne pochwały jest przedstawienie szczególnie nieskazitelnej prawdy – demencja nie jest dobrze zapożyczona z tęsknoty – ale to wprowadzenie jest tak nieproporcjonalne, szybkość filmu tak krzywego, a projekt całkowicie brakuje, sprawia, że jest to niezbyt radosna, niezauważalna i kompletna wędrówka spotkanie. Być może o to chodzi. Jednak ile scen oszołomionego patrzenia, jak Henriksen obelżywa swoją rodzinę, jest nam potrzebne?
W przypadku filmów takich jak Jeszcze jest czas staram się zauważyć coś pożytecznego; było to niewątpliwie znaczące przedsięwzięcie Mortensena i rzucające się w oczy dzieło uwielbienia (niezależnie od tego, jak ciężki jest film). Jest jedna rozpoznawalna scena, Henrikson nagle pozostaje w morzu, wpatrując się w zachodzące słońce. Można spróbować wyobrazić sobie inny film w tej krótkiej sekundzie. Tak czy inaczej, w tym momencie, podobnie jak każdy element tego filmu, po prostu zniknął.
Viggo Mortensen po raz pierwszy staje u steru w Jeszcze jest czas, filmie o geju zarządzającym swoim homofobicznym ojcem z demencją, który zostaje z nim do 14 dni i ich współpracy zarówno w bieżącym roku, jak iw okresie dorastania. Film powraca do przeszłości tak regularnie, że spowodowałoby uraz kręgosłupa szyjnego, gdyby coś takiego mogło to zrobić. Mortensen gra bohatera, Johna, jako dorosłego, co jest niewiarygodne, biorąc pod uwagę fakt, że naprawdę nie gra w wystarczającej liczbie filmów, ale straszne, biorąc pod uwagę fakt, że praca mogła zostać przydzielona gejowskiemu artyście. rzeczy są równe.
Tata jest grany przez Lance’a Henriksena z tak nieprzyjemną nutą dla niego, że będziesz chciał jego śmierci przed zakończeniem filmu. To niesamowita wystawa, nie zrozumcie mnie źle, jednak postać jest tak nikczemna, że prawie chciałoby się przetrwać odrobinę życzliwości. Rzeczywiście, nawet minuty w retrospekcjach, kiedy postać jest raczej grana przez Sverrira Gudnasona, która na początku sprawia wrażenie delikatnej, kończy się grupami nadużyć. Niestety John również się zmienił. Upadanie jest naprawdę przesadzone, nie ma wielu minut, które mogą nawet pomóc złagodzić nastawienie.
Działa na tej podstawie, że Mortensen, Henriksen i Gudnason są nadzwyczajni w swojej pracy. Mortensen jako spokojny, trzymany człowiek, którego po prostu trzymamy, żeby zobaczyć detonację. Henriksen jako ogień, osoba o ograniczonym umyśle, którą powinniśmy widzieć w ustach. Co więcej, Gudnason jest w jakiś sposób podobnie obrzydliwy w sposobie, w jaki traktuje praktycznie wszystkich wokół siebie. Pamiętając, że jest mocny i nigdy nie ustępuje, łączy początek z końcem, niezależnie od tego, czy część scen wydaje się powtarzalna. Postacie nie są dokładnie trójwymiarowe, nawet przy całej fabule, ale wystawy są do tego stopnia akceptowalne, że nie można od nich oderwać wzroku. Czasami świetne aktorstwo wystarcza, aby przekazać wszystkie inne rzeczy. Tak też jest w przypadku Jeszcze jest czas.
Zakochasz się w jego grze aktorskiej, która jest tak dobra, że zignorujesz jej drobne wady.
Wielodłączowy Viggo Mortensen mógłby teraz dodać szefa do swojego spisu nowatorskich przedsięwzięć z Jeszcze jest czas, surową rodzinną dramaturgią, którą dodatkowo skomponował, napisał, współtworzył i grał w nim.
Mortensen gra Johna Petersona, pilota, którego stałe życie w Kalifornii z małżonkiem Ericem (Terry Chen) i młodą małą dziewczynką podejmuje kroki, by zostać przewróconym, gdy jego kłótliwy – i stopniowo przytłaczany – ojciec Willis (Lance Henriksen) pojawia się ze swojego wątłego rodzinnego rancza. na wschód, mając nadzieję na migrację do bardziej słonecznych środowisk.
Mortensen trzepocze w tę iz powrotem przez cały film od nierównego dorastania Johna do wprowadzenia dnia. Praca szefa w sztukach ekspresyjnych jest tutaj wyraźna, ponieważ retrospekcje często mają dla nich malarską jakość. Jeszcze jest czas to przytulne przedsięwzięcie, a dzisiejsza aktywność wydaje się być prawie dostosowana do gry dwuręcznej na scenie. Mortensen pokazuje ograniczenia za kamerą, podobnie jak wystawia spokojną dumę, ale to Henriksen jest całkowicie tyrańską siłą w filmie.
Henriksen, gigantycznie produktywny artysta estradowy, który od czasu jego poprzednich cudownych dni jako zwykły James Cameron został skazany na pokazywanie się w ciągłym zestawianiu skromnych filmów, jest porywającą decyzją Willisa – jego szorstkie, porysowane pasemka dzwonią nienagannie z mężczyzną, który był nie do zniesienia przez długi czas. Willis ma zerowy kanał i wykorzystuje każdą szansę, by być przeciwnym i dzikim, co szkodzi jego wiecznie upartemu dziecku.
Niekończące się nieprzyzwoite, ekstremistyczne usposobienie bohatera mogło być okropne, gdy cierpiał z powodu mniejszego artysty – a w filmie są skupienia, które wydają się być wstępem dla tłumu – jednak Hendrickson pozwala, aby wydarzenie płonęło ludzkością wśród niezadowolenia, niezależnie od czy będzie to tylko przebłysk nieobecności umysłu, czy krótka kontemplacja rozczarowania. Artysta zastanawia się nad wyśledzeniem tych krótkich minut pośród złośliwości.
W każdym razie Willis jest tak ewidentnie wojowniczy, że nie możemy przestać myśleć o tym, dlaczego jego młodzi ludzie nie zerwali wszystkich więzów lata wcześniej. Poza jednym wymownym fragmentem dyskursu w retrospekcji filmu, nigdy nie dostrzeżemy, co skłoniło Willisa do spojrzenia na świat i przekształciło go w przez całe życie zrzędą, pomimo faktu, że jego działania w przeszłości absolutnie wpływają na jego niespokojną osobę. współmałżonek i uratowane młode dziecko, które jest apatyczne w stosunku do macho, które rozprasza jego tatę. Ta niepewność jest bez wątpienia wyborem Mortensena, jednak sprawia, że część współczesnego zachowania jest trudna do zniesienia.
To, z czym w końcu zostajemy, to bardzo dobrze zrobione, doskonale wykonane przedstawienie – Laura Linney błyszczy w małej pracy jako podobnie zirytowana, młodsza siostra Johna – która tragicznie upada nieco nieśmiało wobec proponowanej namiętnej terapii, którą prowadzi Mortensen.