„Za górami, za ostępami, / Za szerokimi oceanami, / Na tle nieba – na ziemi / W jednym mieście mieszkała starsza osoba”. Nawet jeśli nie możesz uzyskać tych linii z pląsawicą na cztery stopy, jest nieprawdopodobne, że trudno będzie powtórzyć pozostałe linie. Starsza osoba miała trójkę dzieci, najmłodszym był podobny Iwan Głupiec. Kiedy związał nieziemskiego konia, krocząc po ziemi uprawnej swojego ojca, i jako nagrodę za to osiągnięcie podarowała mu małego garbacza – oddanego towarzysza i pomocnika. Razem udali się na patio stolicy, złapali Firebirda, odkryli wieloryba Miracle Yudo i przywieźli Car Maiden jako damę godziny, która podstępnie poprosiła o wskrzeszenie szczęśliwego człowieka, wymieniając skoki do garnków z zimną wodą. woda i bulgoczące mleko.
W filmie „Mały Garbus” legendy o fantazjach Piotra Erszowa rozmawiają nie wierszem, ale raczej kompozycją. Główna fabuła została zachowana, jednak została zmieniona. Cała linia została odprawiona, a rodzeństwo o bardziej ugruntowanej pozycji, które ubolewało, że młodsze, obraz Carskiej Dziewicy został rozszerzony. Nie można go było usunąć z książki, biorąc pod uwagę rzeczywiste czynniki dnia dzisiejszego. Ershov ma zaledwie 15 lat, a Ivan wpycha ją najpierw do namiotu z deserami i zagranicznym dżemem, w tym momencie chwyta ją długim warkoczem i przekonująco przyciąga do funduszu na poślubienie starszej osoby.
Ivana gra Anton Shagin, cara gra Michaił Efremow, Car Maiden gra Paulina Andreeva. Mały Humpback Horse był utalentowany przez Pawła Derevyanko swoim wyglądem, rozwojem i głosem, i jest to być może główne dzieło rosyjskiego filmu, które porównuje to, jak radzą sobie z ożywionymi postaciami w Hollywood. Ogólnie rzecz biorąc, w filmie Olega Pogodina wydaje się, że wszystkie biura kinematograficzne w pełni usatysfakcjonowały swoje przedsięwzięcie. Lubimy ogłaszać, że każdy debiut jest wspierany przez kanały rządowe, a obserwatorzy są naturalnie zirytowani, gdy nie odkrywają tego, co zostało tak entuzjastycznie opowiedziane na ekranie w różnych artykułach i historiach. W każdym razie tutaj, choć raz, wszystko jest rozsądne. Ogromna grupa zdolnych osób długo pracowała nad tworzeniem fantazji, a nie tylko dominowaniem nad spektakularnym planem wydatków.
Efekt ich pracy jest oczywisty, dostrzegalny i niewątpliwy. Kucyk bije kopytami, płonący Ognisty Ptak żyjący w piaskowej pułapce składa skrzydła, Goliat niestety jęczy, którego grzbiet jest pokryty zielonymi pagórkami, pilna Carska Dziewica wynurza się z trumny klejnotów i wypływa z okrytej góry w przepaść . Na wyjątkowe uznanie zasługują zespoły wykonane przez Nadieżdę Wasiljewę i Olgę Michajłownę. Coś porównawczego dokonała na początku ostatniego stulecia niezwykła awangardowa rzemieślniczka Natalia Goncharova, której przekazała scenografię i zestawy do dramatycznego tańca kunsztowny Złoty Kogucik do muzyki Rimskiego-Korsakowa. Przedstawienie zaaranżował w Paryżu rosyjski zespół Diagilewa. Tłum był wtedy zadowolony z pięknych kaftanów, wielowarstwowych spódnic i kokoshników: dobrze znany rosyjski druk nabrał kształtu, objętości i powierzchni.
Wydawało się, że ten zaszczytny błyskotliwość nie może zostać przywrócony do rzemiosła bez skrzyżowania prawie nieistotnej różnicy między wyobraźnią a okropnym gustem. W każdym razie jest to cud: w „Little Humpback Horse” jest postać z wiatrowskazem na głowie i naturalnie utrwalona w przestrzeni stolicy Car Grada. No i jakie koszule, jakie sukienki i brokatowe szaty, jakie czapki – tego pozytywnie nie da się powiedzieć w fantazji czy przedstawiać długopisem.
Film radziecki miał niesamowitych narratorów: Rowe’a, Ptushko i Kosheverov. Po ich starcie różni twórcy wielokrotnie próbowali zbliżyć się do najbardziej zadziwiających klas. Ostatnio nowy rosyjski film kojarzy się z przenoszeniem fantazji do dnia dzisiejszego – zarówno faktycznie, jak i semantycznie. To skłoniło do wprowadzenia „Ostatniego bohatera”, owocnej i niehonorowej aranżacji, która w każdym razie generalnie jest o wiele bliższa telewizji niż filmowi – tutaj odzwierciedla pełną wyobraźni przeszłość jego twórców, kojarzoną z sitcomami i KVN. .
Mały Garbaty Konik też ma aktualne dowcipy. Jak wielu przekonało się, główna postać przypomina osiołka ze „Shreka”. W scenie Firebird twórcy witają wiewiórkę z „Epoki lodowcowej”. Pojazd ma fantazję z muzyką Little Big. Jednak, co dziwne, nie są to najważniejsze fragmenty filmu. Za widokiem Konia wyłania się postać Siergieja Selyanova, niesamowitego wielbiciela rosyjskich fantazji, twórcy godnego uwagi ożywionego układu o legendach. Co więcej, wydaje się, że jest to dla niego wdzięczność, w nowym obrazie fantazji nie czerpie z innowacji, ale zagłębia się w jej kwintesencję, w mitologememy i oryginały.
To prowadzi do nieprzewidzianych rezultatów. W filmie, którego stworzenie w każdym razie wymagało czterech lat, nagle skończyłeś spekulować na temat rzeczy, których treść nie mogła powiedzieć. A wszystko to na tej podstawie, że żarty KVN idą w dół, jednak paradygmaty nie. Co więcej, jak byś chciał tego nieoczekiwanego wydarzenia: w „Little Humpback Horse” główny przeciwnik Iwana z pewnością nie jest sprytnym łóżkiem kempingowym, jak w książce Ereshova, ale sam car siedzi w okazałym zamku z platerowanym nocnikiem. Niedaleko władcy stoi dwóch niezłomnych przewodników, dwie sterczyny: wojewoda (Oleg Taktarov), np. Jednostka energetyczna, oraz bizantyjski taktyk polityczny (Jan Tsapnik), który odpowiada za wielorozwojowy rozwój. Próbują wypchnąć Iwana ze świata, ponieważ jest młody, atrakcyjny i taki jak on. Ale Iwan to właściwie kretyn: wierzy w godnego cara ojca do końca, niewiele spełnia, przeżywa swoje uczucia.
Pierwsze sonety nie były tak podstawowe, biorąc pod uwagę wszystkie kwestie. W XIX wieku, po wydaniu trzeciej wersji, ograniczenia zabroniły fantazji Ershova. Na szczęście to przeznaczenie nie podważa taśmy Pogodina i Selyanova i nie każdy będzie musiał szukać analogii z rosyjską rzeczywistością. Oczywiście o Małym Garbatym Koniku jako filmie rodzinnym nie można powiedzieć nic złego. To prawdziwe 6+, dzieci będą to cenić. Rzeczywiście, nawet władca został ocalony w ostatnim. Czy pamiętasz, jak to przypominało Ershov? „Przeszedł dwa razy, / Poke do kotła – i tam ugotował!” W nowej formie wszystko jest znacznie bardziej dobroczynne – w zasadzie odmawia się królewskiej rezydencji.