Kontynuacja Vince’a Marcello odpowiada na kilka oczekujących pytań dotyczących osobowości Elle (Joey King) i jej fanów. Czy podąży za swoim beau Noah (Jacob Elordi) na Harvard, czy pozostanie wierna swoim zobowiązaniom wobec swojego najdroższego towarzysza (i brata Noah) Lee (Joel Courtney) i pójdzie z nim na UC Berkeley? Z jakiego powodu Marco (Taylor Zakhar Perez) i Chloe (Maisie Richardson-Sellers) wracają na obraz, jeśli nie po to, by pomieszać sprawy? Czy Elle mogła w dowolnym momencie spełnić wszystkich w swoim życiu?
Te i inne zapytania są rzeczowo zawarte w ostatniej części jej przygód o tej samej nazwie, „The Kissing Booth 3”. Marcello i współeseista Jay S. Arnold przyznają, że istnieje mała grupa szoków, które rzucają wyzwanie części bardziej oczekiwanych młodych komedii romantycznych. Jednak reszta to mnóstwo podobnych szczerych przeciwności liceum, które widzieliśmy wcześniej. W przypadku, gdy „The Kissing Booth 2” był przeładowany pokazem w szkole średniej, jego wymiana obejmuje wykorzystanie starych odmian w połowie roku przerwy. Noah jest rzeczywiście skompromitowany przez Marco, a Lee z czasem zachowuje się jak dziecko, ponieważ jego najbliższy towarzysz, który również trzyma się zadania i ma do czynienia ze swoim młodszym bratem, nie poświęca mu wystarczającej uwagi. To do tego stopnia nużące, że kiedy Elle w końcu się utrzymuje, jest to naprawdę zwięzłe wytchnienie od wybryków młodych mężczyzn.
Bardziej żmudna jest część sztuczek, w które wpadają te dzieciaki z pokolenia Z. Irytujące zestawienie zasad pokrewieństwa powraca z dodatkiem: zestawieniem arbitralnych letnich ćwiczeń wymyślonych przez Elle, aby zadowolić Lee. Z powodów, których nie mogę wyjaśnić, jest to wyzwanie, aby dowiedzieć się, kto może wypić najwięcej mrożonych napojów najszybciej i znieść wynikające z tego zamrożenie umysłu, numer karaoke pobudzany helem, który w ten czy inny sposób odcina dom i organizuje zaaranżowana horda ognia, która wydaje się być starą, ale dobrą dekadą – co można powiedzieć o znacznej części igiełek w filmie. Samotnym elementem, który odkrywa, jak być bardziej pomysłowym niż osłabiającym, jest wyścig gokartów zależny od gry komputerowej „Mario Kart”, ale na wypadek, gdybyś nie miał nic przeciwko rzeczywistości, jak dzieci, tak jak robią to w grze , rzucaj rzeczami, aby ich rywale się rozbili. Ludzie honoru, uczący się tańca TikTok, nie były zbyt odległe.
Lord, który zazwyczaj podejmuje uczciwy wysiłek, by sprzedać rozwijające się udręki młodzieńczej miłości Elle, tym razem wygląda na nieco bardziej spoglądanego. Zostawiła daleko w tyle w kierunku idealizmu z przeszłości dla Elle, która wydaje się być tak wyczerpana wszystkim, że może zrobić minimalnie więcej niż płakać lub krzyczeć na nową kobietę spotykającą się z ojcem. Fajny, gorący, ukochany shtick Elordiego również wydaje się być porównywalnie wyczerpany. Pozowanie jego osoby polega nie tyle na obcowaniu z Elle, ile na nadmiernej niepewności wobec niej. Courtney jest pod każdym względem jedynym całkowicie oddanym swojej osobie, co szokująco, wydaje się, że nie rozwinęło się zbyt wiele od czasu, gdy początkowo walczył o swojego najdroższego towarzysza spotykającego się z bratem. Rzeczywiście, nawet trwała wygaszacz sceny Molly Ringwald, jako matka młodych mężczyzn, pani Flynn, nie jest w pobliżu przez większą część filmu, aby usprawnić podniecone zamieszanie zranione wewnętrzne ja.
Trudno zaakceptować, że zdjęcia do tych filmów mogą ulec pogorszeniu, ale uwierz mi, tak się dzieje. Prawdopodobnie z powodu pandemii lub napiętego harmonogramu, różne zbliżenia Elle, Lee i Noah najwyraźniej mają zielone ekrany, wyglądając prawdopodobnie tak nienaturalnie, jak wiele rzeczy w historii. Jest jedna klimatyczna konfrontacja, rozgrywająca się przed napisem „Hollywood Hills”, która naprawdę rzuca wyzwanie każdemu rozsądkowi. To mniej pokazu lub obozu, to po prostu bezsensowne. W tym ostatnim odejściu Marcello skupił się na niedrogim, przerażającym powodach serialu i po prostu apatycznie starał się, aby wyglądał lepiej w porównaniu ze starym Aéropostale z lat 90-tych, celując w swoim aparacie na ogólnie białych młodych ludziach (z wyjątkiem Marco i Chloe ) na tle skąpanej w słońcu Kalifornii. „The Kissing Booth 3” ma chyba tyle samo głębi, co jedna z tych promocji. Po strzępieniu piasku z butów i ostatnim uśmiechu skierowanym do kamery, w filmie nie ma nic więcej. Po prostu dziecko, młoda dama i spojrzenia, które wymieniają ze sobą.